Saba (lew w języku arabskim) to ukochany pupilek Nel. Dziewczynka dostała go w prezencie gwiazdkowym.
Pies uwielbiał swoją właścicielkę i bronił jej, jak tylko potrafił. Saba gotów był zrobić dla niej wszystko. Słuchał się tylko Stasia i Nel, a wszystkich zagrażających ich bezpieczeństwu traktował jak wrogów. Pies był bardzo mądry i rozumiał każde polecenie dzieci, uwielbiał uganiać się za zebrami, antylopami i bawołami.
Staś i Nel mieli do niego całkowite zaufanie. Wiele razy chłopiec zostawiał swoją małą siostrzyczkę pod opieką Saby.
Ten wierny towarzysz podróży był ciemno beżowy, a pysk miał podpalany. Jego krótkie uszy zwisały z potężnego łba. Zwieszone wargi zasłaniały ogromne zęby zwierzęcia.
Uważam, że Saba to prawdziwy skarb, bo w końcu nie każdy pies potrafi towarzyszyć opiekunowi w tak długiej podróży.